"Bezpieczna" dawka ołowiu też szkodzi dzieciom

Ołów szkodzi rozwojowi emocjonalnemu i intelektualnemu małych dzieci - nawet w dawkach uznawanych za bezpieczne - informuje pismo "Archives of Diseases in Childhood".

Ołów szkodzi rozwojowi emocjonalnemu i intelektualnemu małych dzieci - nawet w dawkach uznawanych za bezpieczne - informuje pismo "Archives of Diseases in Childhood".

Jak wykazali naukowcy z University of Bristol, badając próbki pobrane od 582 dzieci w wieku 2,5 roku i śledząc przez wiele lat ich rozwój, nawet przy poziomie ołowiu we krwi uważanym za bezpieczny można wyraźnie zaobserwować jego toksyczny wpływ na ośrodkowy układ nerwowy. Przy poziomie od 5 do 10 mikrogramów na decylitr krwi osoby te miały w wieku szkolnym o połowę gorsze wyniki w czytaniu i pisaniu. Zdaneim specjalistów, obecnie dopuszczalną normę (10 mikrogramów na decylitr krwi) należałoby zmniejszyć o połowę - do 5 mikrogramów.

Wprawdzie w wielu krajach związki ołowiu wyeliminowano już z farb i benzyny, jednak metal ten nadal obecny jest w środowisku. PMW

PAP - Nauka w Polsce 2009-09-22