Celiakia zjada kości

Osoby z celiakią, czyli uczulone na gluten - białko występujące w produktach zbożowych - są bardziej narażone na zanik kości, ponieważ ich własny układ odpornościowy atakuje tkankę kostną - informuje "New England Journal of Medicine".

celiakia zjada kości

Osoby z celiakią, czyli uczulone na gluten - białko występujące w produktach zbożowych - są bardziej narażone na zanik kości, ponieważ ich własny układ odpornościowy atakuje tkankę kostną - informuje "New England Journal of Medicine".

Gluten to mieszanina białek roślinnych - gluteniny i gliadyny, którą zawierają ziarna zbóż - pszenicy, żyta, jęczmienia oraz owsa. Nadaje kleistość i ciągliwość mące po zmieszaniu jej z wodą, dzięki czemu powstający podczas fermentacji dwutlenek węgla nadaje pieczywu lekkość i puszystość. Jednak u 1 procenta populacji występuje nietolerancja glutenu (celiakia), choroba związana z wytwarzaniem przeciwciał skierowanych przeciwko glutenowi, co powoduje uszkodzenie kosmków jelitowych i zaburza wchłanianie w przewodzie pokarmowym. Chory cierpi na tłuszczowe biegunki, chudnie, w przypadku dzieci dochodzi do zaburzeń wzrostu i niedoboru masy ciała.

 

Do niedawna uważano, że występujący w celiakii zanik kostny ma związek z gorszym wchłanianiem wapnia ważnej dla kości witaminy D (choć podawanie preparatów witaminy D ani wapnia nie poprawiało sytuacji). Jednak najnowsze badania przeprowadzone przez naukowców z University of Edinburgh wskazują, że organizm pacjentów wytwarza przeciwciała, niszczące osteoprotegerynę - jedno z białek mających decydujące znaczenie dla trwałości kości. Jak się wydaje, możliwe będzie zablokowanie tego ataku na własne kości za pomocą odpowiednich leków.

 

Celiakia jest pod względem częstości występowania drugą po hipolaktazji (mleko) nietolerancją pokarmową człowieka. Do niedawna uznawana była za rzadkie schorzenie występujące głównie u małych dzieci. Obecnie zachorowania w dzieciństwie są coraz rzadsze, przede wszystkim ze względu na upowszechnienie stosowania diety bezglutenowej u niemowląt. Najczęściej wykrywa się celiakię u osób 40-50 -letnich, choć zdarzają się przypadki jej wykrycia nawet u osiemdziesięciolatków. Kobiety chore na celiakię stanowią 70 procent wszystkich przypadków choroby u dorosłych. Nie leczona celiakia prowadzi do poważnych problemów zdrowotnych - z osteoporozą, zaburzeniami psychicznymi i nowotworami układu pokarmowego włącznie. Niestety, wykrywa się mniej niż 10 procent wszystkich przypadków. Pozostałe 90 procent osób nie jest świadomych choroby, której co prawda nie można wyleczyć, ale z którą można normalnie żyć, jeśli stosuje się ściśle zasady diety bezglutenowej. W Polsce problem dotyczy około 380 000 osób.

 

Jedyną - z pozoru tylko prostą - metodą leczenia jest stosowanie przez całe życie ścisłej diety bezglutenowej. Żywność bezglutenowa wciąż jest trudno dostępna, dużo droższa od zwykłej i nierefundowana. Drogie są podstawowe produkty- mąka czy chleb. W dodatku niektórzy producenci żywności bagatelizują szkodliwość glutenu i - mimo ustawy, która to nakazuje - nie umieszczają na etykietach informacji o zawartości tego białka.

 

Gluten powszechnie dodawany jest do wędlin, mielonego mięsa, pasztetów, parówek, nadziewanej czekolady, cukierków, śmietany, jogurtów, serków, deserów i leków, zawiera go nawet piwo. Spożycie produktu zawierającego ukryty gluten może być dla chorego niebezpieczne.

 

Glutenu nie zawierają natomiast ryż, kukurydza, soja, proso, gryka, ziemniaki, tapioka, fasola, groch, amarantus (szarłat), quinoa (komosa ryżowa), chleb świętojański, mąka z orzechów, maniok czy słodkie ziemniaki. Z takich surowców można przygotowywać bezglutenowe pieczywo, ciastka lub makarony.

 

Osobom, które musza jeść bezglutenowo, trudno wyjeżdżać, korzystać z restauracji czy stołówek - często uważa się, że przesadzają z dietą. Tymczasem nawet Episkopat Polski, na prośbę Polskiego Stowarzyszenia Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej, udzielił zezwolenia na stosowanie niskoglutenowych hostii. PMW

 

PAP - Nauka w Polsce 2009-10-12

yy/ bsz

fot.
Fotolia