Nowalijki w diecie małego dziecka

Nowalijki doskonale urozmaicają nasz jadłospis po zimie, nietety mogą zawierajć szkodliwe dla zdrowia związki.

Nowalijki w diecie małego dziecka

Nowalijki to wczesne, młode warzywa, które pojawiły się po raz pierwszy w danym roku.  Doskonale urozmaicają nasz jadłospis po zimie, pomagają uzupełnić niedobory witamin i składników mineralnych, są źródłem korzystnie wpływających na nasz organizm flawonoidów i błonnika, jednak często też zawierają dużo szkodliwych dla naszego zdrowia związków.

Uważaj na kupne nowalijki

Uprawa w szklarniach, lub tunelach pod folią, przy sztucznym oświetleniu, nawadnianiu oraz intensywne nawożenie i masowe stosowanie środków ochrony roślin, przyczynia się do znacznego obniżenia wartości odżywczej rosnących w takich warunkach warzyw. Młode rośliny intensywnie chłoną z gleby nie tylko korzystne substancje takie jak wapń, magnez, żelazo, potas, selen, czy jod, ale również wbudowują w swoje tkanki szkodliwe związki.  Najbardziej niebezpieczne dla naszych organizmów są: azotany, azotyny, ołów, kadm, rtęć, miedź oraz pozostałości środków ochrony roślin.

Z tego też względu absolutnie nie podaje się nowalijek maluchom, które nie ukończyły 1 roku życia oraz nie zaleca się ich spożywania dzieciom, które nie ukończyły 3 roku życia, kobietom w ciąży i kobietom karmiącym piersią – chyba że nowalijki wyhodujemy sami.

Najwięcej szkodliwych substancji kumulują: szczypiorek, sałatę, rzodkiewkę, buraki czerwone, kapustę pekińską, szpinak, kalarepę, kalafior

Do bezpieczniejszych warzyw należą: ogórki, młoda marchew, pomidory, cebula, ziemniaki, pieczarki, seler, brokuły i korzeń pietruszki.

Zasady przygotowania nowalijek dla dziecka

Jeśli chcemy zaproponować nowalijki starszym dzieciom lub zjeść je sami powinniśmy trzymać się poniższych zasad, które pomogą nam zredukować ilość spożycia szkodliwych związków, by lepiej wykorzystać witaminy, składniki mineralne i inne pozytywnie wpływające na nasz organizm substancje odżywcze:

Zachowaj umiar w spożyciu - traktuj nowalijki, jako dodatek do posiłku a nie jego podstawę, to pozwoli ci uniknąć powikłań zdrowotnych;

Kupuj u sprawdzonego sprzedawcy - największą wartość odżywczą mają nowalijki pochodzące z upraw ekologicznych, gdyż nawożone są tylko w sposób naturalny, np. kompostem; w sklepach z ekologiczną żywnością bez problemu możemy uzyskać wgląd do certyfikatów, potwierdzających, iż sprzedawane warzywa czy owoce faktycznie zostały uprawiane bez dodatków sztucznych nawozów, herbicydów i pestycydów; możesz też zaufać dużym sprawdzonym gospodarstwom rolnym, w których gleba jest również systematycznie badana

Unikaj zakupów na - bazarach i targach, szczególnie tych znajdujących się blisko ruchliwych ulic; nieosłonięte rośliny, leżące na straganach szybko wchłaniają ołów ze spalin samochodowych, czy związki azotowe uwalniające się z opon podczas jazdy i hamowania;

Przed zakupem dokładnie oglądaj i wąchaj – rośliny zawierające dużo azotanów zazwyczaj szybciej więdną; wybieraj nowalijki, których liście czy bulwy są sprężyste, twarde i w odpowiednim dla siebie kolorze oraz te, które nie są nadmiernie wyrośnięte i mają delikatnym, właściwy dla siebie zapach; absolutnie nie kupuj tych, w których wyczujesz zapach benzyny; dla dzieci wybieraj zawsze produkty klasy ekstra lub pierwszej;

Właściwie przechowuj, – czyli w lodówce, ale absolutnie nie przechowuj warzyw w zamkniętych woreczkach foliowych, gdyż wówczas obecne w nich azotany szybciej przekształcą się w szkodliwe azotyny;

Dokładnie myj – najlepiej przed obraniem, pod letnią (ale nie gorącą), bieżącą wodą; w ten sposób spłuczesz część szkodliwych substancji i nie będziesz przenosić zabrudzeń po całej roślinie podczas obierania; a warzywa takie jak kalafiory, brokuły czy rzodkiewka po dokładnym płukaniu namocz w zimnej wodzie z dodatkiem soku z cytryny na około 15 minut; to skuteczny sposób usunięcia szkodliwych substancji i zabrudzeń

Jedz bez skórki i dokładnie obieraj – szczególnie warzywa korzenne; właśnie pod skórką zatrzymuje się w nich duża ilość toksyn; pozbywaj się też grubych łodyżek, zewnętrznych liści, np. kapusty czy sałaty oraz głąbów i nerwów liściowych– to w nich kumulują się trujące azotany, czy gromadzą duże ilości pestycydów;

Nie rób soku z nowalijek ani nie gotuj z nich wywaru – tak będzie bezpieczniej, inaczej możesz zaserwować nie tylko sok czy wywar pełen witamin, ale również szkodliwych substancji.

Zdrowe nowalijki - wyhoduj sama

Jeśli wiosną chcesz koniecznie zaserwować swojemu maluchowi zdrowe, bogate w witaminy i wolne od toksycznych substancji nowalijki, wyhoduj je sama. Pielęgnacja bogatego w magnez, żelazo, wapń, fosfor, witaminy z grupy B, pobudzającego apetyt szczypiorku, czy zawierającej duże ilości witaminy C, A, kwasu foliowego, żelazo, miedzi, potasu, cynku i manganu natki pietruszki oraz również bogatej w witaminę C, A, witaminy z grupy B, żelazo, magnez, jod - rzeżuchy jest niezwykle prosta.

Wystarczy, że znajdziesz ciepłe dobrze nasłonecznione miejsce, np. kuchenny parapet, rzadziej balkon - bo miejskie opady atmosferyczne są często zanieczyszczone związkami siarki i azotu.  Następnie przygotujesz uniwersalną ziemię i doniczkę bądź skrzynkę czy gotowe tacki do hodowli kiełków, do której posadzisz suche nasiona rzeżuchy, cebulę lub korzeń z nieobciętą natką pietruszki. Potem będziesz regularnie podlewać i zraszać, tak by podłoże było stale wilgotne, ale nieprzelane, bo inaczej plantacja zgnije.

Do opieki nad roślinkami możesz śmiało zaangażować dziecko. Na pewno z zaciekawieniem będzie obserwować jak rozwija się roślinka, podszczypywać ją, a gdy nadejdzie czas zbioru dużo chętniej ją skonsumuje.

Autor
Ewa Jarymowicz - dietetyk
fot.
Fotolia