Słoneczne jajo Elsa Beskow (recenzja)

Słoneczne jajo, to kolejna książka Wydawnictwa Zakamarki, która zachwyca zanim się ją przeczyta.

słoneczne jajo recenzja

Słoneczne jajo, to kolejna książka Wydawnictwa Zakamarki, która zachwyca zanim się ją przeczyta.

Książka wydana jest fantastycznie, w dużym formacie z płóciennym grzbietem, na okładce i wewnątrz książki duże ilustracje wykonane przez autorkę. Kiedy moja córka zobaczyła książkę jej reakcja była bardzo spontaniczna, co tu dużo mówić była zachwycona „mamo przeczytaj, teraz nie wieczorem, teraz przeczytaj".

Słoneczne jajo Elsa Beskow (recenzja)

 

Na stronach w kolorze ecru mamy niezwykle urzekającą historię; prostą i piękną. Zarówno czytająca jak i słuchająca jesteśmy tą historią i książką absolutnie oczarowane i często do niej wracamy.


Córka elfów znajduje pewnego dnia w lesie coś dużego, okrągłego i pomarańczowego i stwierdza, że to musi być jajo zniesione przez słońce, z którego wykluje się małe słoneczko. Znalezisko wywołuje wielkie poruszenie wśród mieszkańców lasu. Dzięki ziębie wszyscy poznają prawdę.


Elsa Beskow napisała tę książkę w 1932 roku. Szkoda, że moja mama nie mogła przeczytać mi tej historii, kiedy byłam mała, o ile łatwiej było by znieść fakt, że niektóre (tak wyczekiwane) pomarańcze były suche, znając prawdę.


Książka „Słoneczne jajo" to pozycja obowiązkowa w biblioteczce dziecka.

 

Polecam!
Sylwia Porada

fot.
Fotolia