Dzieci urodzone latem bardziej narażone na krótkowzroczność

Dzieci urodzone w miesiącach letnich są bardziej zagrożone krótkowzrocznością, niż dzieci urodzone zimą - wynika z najnowszych badań, o których informuje pismo "Ophthalmology".

krótkowzroczność u dzieci

Dzieci urodzone w miesiącach letnich są bardziej zagrożone krótkowzrocznością, niż dzieci urodzone zimą - wynika z najnowszych badań, o których informuje pismo "Ophthalmology".

Naukowcy uważają, że choć w rozwoju krótkowzroczności istotną rolę odgrywają predyspozycje genetyczne, to nie można też pominąć wpływu czynników środowiskowych, takich jak styl życia. Z niektórych badań wynika np., że skłonność do tego zaburzenia jest związana z ekspozycją dziecka w okresie okołoporodowym (tj. między 39 tygodniem ciąży do 7 tygodniem życia) na duże dawki światła słonecznego. Naturalne światło wpływa bowiem na rozwój zdolności oka do skupiania i załamywania promieni świetlnych.

Aby sprawdzić tę teorię, naukowcy pod kierunkiem Yossiego Mandela z Uniwersytetu w Tel Avivie przeanalizowali dane medyczne, dotyczące m.in. wzroku, które zebrano w grupie izraelskich poborowych z lat 2000-2004. Przebadano niemal 277 tys. osób - ponad 157 tys. mężczyzn i ponad 119 tys. kobiet. Wszyscy przyszli na świat w Izraelu, dlatego od urodzenia byli narażeni na podobne sezonowe zmiany naświetlenia.

Odnotowano wyraźny związek między porą roku, w której rodzili się badani a ryzykiem - umiarkowanej lub silnej (ale nie łagodnej) - krótkowzroczności. Najbardziej były na nią narażone osoby, które przyszły na świat w czerwcu i lipcu, gdy dzienne nasłonecznienie i ekspozycja na światło są najdłuższe w ciągu roku. Najniższe ryzyko krótkowzroczności dotyczyło urodzonych w grudniu i styczniu.

Ponieważ data urodzin była najbardziej związana z poważną krótkowzrocznością, naukowcy podejrzewają, że tylko niektóre osoby mogą mieć genetyczne predyspozycje do rozwoju tego zaburzenia pod wpływem czynników środowiskowych, takich jak długotrwała ekspozycja na światło słoneczne w okresie okołoporodowym.

Przyszłe badania są potrzebne, aby ustalić mechanizm odpowiedzialny za wpływ światła na rozwój i postępy krótkowzroczności u ludzi. Dzięki temu możliwe będzie opracowanie skutecznych sposobów zapobiegania temu zaburzeniu, uważają autorzy pracy.

Krótkowzroczność jest najczęściej spotykaną wadą wzroku. Rozwija się w wyniku wydłużenia gałki ocznej. Liczba nowych przypadków krótkowzroczności rośnie na całym świecie, a dokładne przyczyny schorzenia nie są do końca jasne. Leczenie pacjentów krótkowzrocznych kosztuje w samych Stanach Zjednoczonych ponad 4,6 miliarda dolarów na rok.

Osoby z tym zaburzeniem widzą dobrze tylko obiekty blisko położone, podczas gdy oddalone przedmioty są dla nich rozmyte i niewyraźne. Są bardziej narażone na odwarstwienie rogówki i inne powikłania. JJJ

PAP - Nauka w Polsce / 2008-04-05

fot.
Fotolia